Kategoria: Świat

Presja społeczna jednak przyniosła skutek! UEFA i FIFA wspólnie podjęły decyzję o wykluczeniu wszystkich reprezentacji Rosji z międzynarodowych rozgrywek. Zawieszenie dotyczy również rosyjskich klubów piłkarskich.

FIFA i UEFA wydały wspólny komunikat, z którego jasno wynika, że zarówno reprezentacje Rosji, jak i tamtejsze kluby, zostały zawieszone z międzynarodowych rozgrywek piłkarskich. Zawieszenie ma obowiązywać ”do odwołania”.

FIFA/UEFA suspend Russian clubs and national teams from all competitions

▶️ https://t.co/Q2htzW3W9z pic.twitter.com/LFo1bUtqmm

— FIFA Media (@fifamedia) February 28, 2022

W oficjalnym komunikacie możemy przeczytać, że ”Futbol jest w tej sprawie zjednoczony ze wszystkimi ludźmi dotkniętymi sytuacją w Ukrainie. Obaj prezydenci [Ceferin i Infantino] mają nadzieję, że sytuacja w Ukrainie znacząco i szybko się poprawi, by piłka nożna ponownie mogła być wektorem dla jedności i pokoju wśród ludzi”.

Do sprawy odniósł się też Cezary Kulesza. Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej podkreślił, że warto było walczyć w słusznej sprawie.
– FIFA zawiesiła Rosję! Walka o słuszną sprawę miała sens. Pokazaliśmy, że siła jest w solidarności. Ale spokojnie, bez triumfalizmu. Po prostu zachowaliśmy się tak, jak trzeba. Teraz musimy skupić się na pomaganiu Ukrainie, co jako PZPN będziemy robić – napisał na Twitterze Kulesza.

Nasza federacja wydała dwa dni temu oświadczenie, w którym poinformowała, że nie zagra w marcowym barażu z Rosją, w związku z eskalacją agresji Federacji Rosyjskiej na terenie naszych sąsiadów.

„Nie jest to łatwa decyzja, ale w życiu są ważniejsze sprawy niż piłka nożna.” – napisano.

Do bojkotu zapoczątkowanego przez Polskę, dołączyło już kilkanaście reprezentacji. Anglia, Albania, Czechy, Dania, Irlandia, Norwegia, Szkocja, Szwajcaria, Szwecja, Walia, Belgia – wszystkie te kraje zajęły w tej sprawie oficjalne stanowiska.

Głos zabrał również Robert Lewandowski. Najlepszy napastnik świata nie wyobraża sobie, by Polska mogła zagrać meczu z Rosją. W mediach społecznościowych zaznaczył, że jako sportowiec nie może udawać, że ”nic się nie dzieje”, a w meczu Bundesligi zagrał z opaską w barwach flagi narodowej Ukrainy.

As an athlete, I can't pretend nothing is happening🇺🇦 #StandWithUkraine pic.twitter.com/eL0ccpJhdG

— Robert Lewandowski (@lewy_official) February 26, 2022

Po drodze do dzisiejszej decyzji, FIFA zdążyła się skompromitować na oczach całego świata. Jej pierwsze decyzje dotyczące w tej sprawie były bardzo kontrowersyjne i odbiły się szerokim echem w każdym zakątku globu. FIFA najpierw nie wykluczyła Rosji z rozgrywek, a jedynymi sankcjami, jakie nakładała na piłkarzy Sbornej, dotyczyły przymusu rozgrywania meczów na wyjeździe, bez rosyjskiego hymnu i używania flagi narodowej. Świat obiegły zdjęcia Gianniego Infantino i Władimira Putina, a media zwracały uwagę na wspólne interesy obu panów. Na szczęście FIFA w porę poszła po rozum do głowy i podjęła jedyną słuszną decyzję w obecnej sytuacji.

SZ